Biblia Todo Logo
آن لائن بائبل

- اشتہارات -




2 Samuela 1:2 - UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Trzeciego dnia pewien człowiek przybył z obozu Saula z podartymi szatami i z prochem na głowie. Gdy przyszedł do Dawida, padł na ziemię i pokłonił mu się.

باب دیکھیں کاپی

Biblia Gdańska

2 Tedy dnia trzeciego przybieżał mąż z obozu Saulowego, a szaty jego rozdarte były, i proch na głowie jego; który przyszedłszy do Dawida, upadł na ziemię, i pokłonił się.

باب دیکھیں کاپی

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 zaraz trzeciego dnia przybył do niego jakiś człowiek z wojsk Saula. Miał podarte szaty, pył na głowie, a gdy zjawił się przed Dawidem, padł na ziemię i złożył mu pokłon.

باب دیکھیں کاپی

Nowa Biblia Gdańska

2 że oto trzeciego dnia z obozu Saula przybył człowiek, mający rozdarte szaty i proch na swojej głowie. A kiedy przybył do Dawida, rzucił się na ziemię i się ukorzył.

باب دیکھیں کاپی

Biblia Warszawska 1975

2 Oto trzeciego dnia przybył z obozu Saula pewien człowiek. Szaty jego były podarte i proch ziemi był na jego głowie. Przyszedłszy do Dawida padł na ziemię i oddał mu pokłon.

باب دیکھیں کاپی

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 już trzeciego dnia przybył z obozu, od Saula, jakiś człowiek. Miał podarte szaty, pył na głowie, a gdy przyszedł do Dawida, padł na ziemię i pokłonił [mu] się.

باب دیکھیں کاپی




2 Samuela 1:2
25 حوالہ جات  

A pewien Beniaminita uciekł z bitwy i przyszedł do Szilo tego samego dnia w podartej szacie i z prochem na swojej głowie.


Jeśli tego, który mi powiedział: Oto umarł Saul, sądząc, że przynosi dobrą nowinę, pojmałem i zabiłem w Siklag, chociaż myślał, że wynagrodzę go za jego wieści;


Kiedy Abigail zobaczyła Dawida, pośpiesznie zsiadła z osła i upadła przed Dawidem na twarz, i pokłoniła się aż do ziemi;


Wtedy Jozue rozdarł swoje szaty, upadł twarzą na ziemię przed arką PANA i leżał tak aż do wieczora, on i starsi Izraela, i sypali proch na swoje głowy.


Oto dam ci ludzi z synagogi szatana, którzy mówią, że są Żydami, a nimi nie są, lecz kłamią. Oto sprawię, że przyjdą i pokłonią się przed twoimi nogami, i poznają, że ja ciebie umiłowałem.


I odtąd zaczął Jezus tłumaczyć swoim uczniom, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć od starszych, od naczelnych kapłanów i uczonych w Piśmie, i być zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstać.


Jak bowiem Jonasz był w brzuchu wieloryba trzy dni i trzy noce, tak Syn Człowieczy będzie w sercu ziemi trzy dni i trzy noce.


Rozdzierajcie swoje serca, a nie swoje szaty, i nawróćcie się do PANA, waszego Boga, bo on jest łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i hojny w miłosierdzie i żałuje nieszczęścia.


Ożywi nas po dwóch dniach, a trzeciego dnia wzbudzi nas i będziemy żyć przed jego obliczem.


Powiedzcie Bogu: Jak straszliwe są twe dzieła! Z powodu twojej wielkiej mocy poddadzą się twoi wrogowie.


Trzeciego dnia Estera ubrała się w szaty królowej, stanęła na wewnętrznym dziedzińcu domu króla, naprzeciw domu króla. A król siedział na swoim królewskim tronie w domu króla naprzeciw bramy domu.


Idź, zbierz wszystkich Żydów, którzy się znajdują w Suzie, i pośćcie za mnie, nie jedzcie ani nie pijcie przez trzy dni, nocą i dniem. Ja także i moje służące będziemy pościć, a potem wejdę do króla, choć to niezgodne z prawem. A jeśli zginę, to zginę.


Kiedy Dawid dotarł na szczyt góry, gdzie oddał pokłon Bogu, oto wyszedł mu na spotkanie Chuszaj Arkita w rozdartej szacie i z prochem na głowie.


A gdy kobieta z Tekoa mówiła do króla, upadła twarzą do ziemi i oddała mu pokłon. Powiedziała: Ratuj, królu!


A gdy chłopiec odszedł, Dawid wstał z miejsca, od strony południowej, upadł twarzą na ziemię i ukłonił się trzy razy. Potem pocałowali się wzajemnie i razem płakali, a Dawid obficiej.


Człowiek ten powiedział do Heliego: Przychodzę z bitwy, bo dziś z niej uciekłem. On zaś zapytał: Cóż tam się stało, mój synu?


A oni odpowiedzieli: Twój sługa, nasz ojciec, jest zdrowy, jeszcze żyje. I uklękli, i pokłonili mu się.


Wtedy Jakub rozdarł swoje szaty, włożył wór na biodra i opłakiwał swego syna przez wiele dni.


Gdy Ruben wrócił do tej studni, Józefa już w studni nie było. I rozdarł swoje szaty.


A trzeciego dnia Abraham podniósł swe oczy i zobaczył z daleka to miejsce.


Dawid zapytał go: Skąd przybywasz? Odpowiedział mu: Uciekłem z obozu Izraela.


Będą lamentować nad tobą donośnym głosem i gorzko będą zawodzić; posypią prochem swoje głowy i w popiele będą się tarzać.


I Tamar posypała swą głowę popiołem, rozdarła kolorową suknię, którą nosiła, położyła rękę na głowie i odeszła, głośno płacząc.


Kiedy Arawna spojrzał, zobaczył króla i jego sługi zbliżających się do niego. I Arawna wyszedł, i pokłonił się królowi twarzą do ziemi.


ہمیں فالو کریں:

اشتہارات


اشتہارات