Biblia Todo Logo
Baibulo la pa intaneti

- Zotsatsa -




Mateusza 27:4 - Słowo Życia

4 —Zgrzeszyłem!—oświadczył. —Wydałem niewinnego człowieka. —Co nas to obchodzi? To twój problem!—odparli.

Onani mutuwo Koperani


Mabaibulo enanso

Biblia Gdańska

4 Mówiąc: Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną! A oni rzekli: Cóż nam do tego? ty ujrzysz!

Onani mutuwo Koperani

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

4 Mówiąc: Zgrzeszyłem, wydając krew niewinną. A oni powiedzieli: Cóż nam do tego? To twoja sprawa.

Onani mutuwo Koperani

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

4 Zgrzeszyłem — wyznał. — Wydałem na śmierć niewinnego człowieka. Lecz oni odparli: Co nam do tego? To twoja sprawa.

Onani mutuwo Koperani

Nowa Biblia Gdańska

4 mówiąc: Zgrzeszyłem, gdy wydałem niewinną krew. Zaś oni powiedzieli: Cóż nam do tego? A ty patrz!

Onani mutuwo Koperani

Biblia Warszawska 1975

4 I rzekł: Zgrzeszyłem, gdyż wydałem krew niewinną. A oni rzekli: Cóż nam do tego? Ty patrz swego.

Onani mutuwo Koperani




Mateusza 27:4
33 Mawu Ofanana  

Nie bądźmy więc jak Kain, który należał do szatana i zabił swojego brata. Dlaczego to uczynił? Dlatego, że on sam postępował źle, a jego brat był prawym człowiekiem.


ale bezcenną krwią Chrystusa. On został bowiem zabity jak niewinny i czysty ofiarny baranek!


Właśnie takiego najwyższego kapłana potrzebowaliśmy: świętego, niewinnego, doskonałego, niebędącego grzesznikiem i przewyższającego wszelkie niebiańskie istoty.


Twierdzą, że znają Boga, ale ich życie zdecydowanie temu zaprzecza. Ludzie ci budzą odrazę, nie są bowiem zdolni do okazania posłuszeństwa Bogu i czynienia jakiegokolwiek dobra.


Ludzie, którzy je głoszą, to kłamcy i obłudnicy—czyniąc zło, zagłuszyli swoje sumienie.


Wiemy dobrze, że Prawo Mojżesza obowiązuje tych, którzy mu podlegają. I dlatego każde usta muszą zamilknąć i cały świat musi się uniżyć przed Bogiem.


Choć nie znaleźli powodów wydania Go na śmierć, domagali się, aby Piłat Go stracił.


—My też mamy Prawo. I według naszego Prawa powinien zginąć, bo nazywał siebie Synem Bożym!—wołali.


A rzymski dowódca, widząc, co się dzieje, oddał chwałę Bogu, mówiąc: —To był prawy człowiek!


—My za swoje czyny zasłużyliśmy na śmierć, ale On nie uczynił nic złego.


—Co złego uczynił?—zapytał ich więc już po raz trzeci. —Ja nie znalazłem żadnego powodu, aby skazać go na śmierć. Każę go wychłostać i wypuszczę.


Rzymski dowódca i jego żołnierze pilnujący Jezusa na widok trzęsienia ziemi i wszystkich tych zjawisk przerazili się. —To naprawdę był Syn Boży!—wołali.


Gdy tak siedział na fotelu sędziowskim, żona przysłała mu wiadomość: —Zostaw w spokoju tego prawego człowieka. Dziś w nocy miałam z jego powodu straszny sen!


Cały świat będzie się bowiem cieszyć i świętować z powodu ich śmierci. Co więcej, z tej okazji ludzie będą nawet wręczać sobie prezenty. Działalność tych proroków sprawiała bowiem ogromny kłopot wszystkim mieszkańcom ziemi.


Titsatireni:

Zotsatsa


Zotsatsa