Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Kaznodziei 6:2 - UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Gdy jakiemuś człowiekowi Bóg dał bogactwo, majątek i sławę, tak że nie brakuje jego duszy nic z tego, czegokolwiek by pragnął, jednak Bóg nie daje mu możliwości spożywać tego, ale spożywa to obcy człowiek. Jest to marnością i ciężką niedolą.

Gade chapit la Kopi

Biblia Gdańska

2 Gdy któremu człowiekowi Bóg dał bogactwa, i majętność, i sławę, tak że na niczem nie schodzi duszy jego, czegokolwiek żąda, jednak nie daje mu Bóg mocy pożywać tego: ale obcy człowiek pożera je. Toć jest marność i bieda ciężka.

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 Chodzi o przypadek, w którym Bóg daje człowiekowi wielki majątek i sławę, tak że ma on wszystko, czego zapragnął, jednak Bóg nie pozwala mu z tego korzystać. Przeciwnie, ze zgromadzonych dóbr korzysta człowiek obcy. To właśnie jest tą marnością i bolesnym nieszczęściem.

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

2 Bóg niejednego obdarza bogactwem, posiadłościami i sławą, tak, że jego duszy nie brakuje niczego, ze wszystkiego czego zapragnie; ale Bóg nie użyczył mu mocy, żeby z tego korzystał lecz obcy tego używa. To też jest marnością i ciężką biedą.

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

2 Gdy Bóg daje człowiekowi bogactwo i skarby, i sławę, tak że mu niczego nie brakuje, czego tylko może zapragnąć, a jednak Bóg nie pozwala mu z tego korzystać, lecz obcy z tego korzysta — jest to marność i przykre cierpienie.

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 [To] człowiek, któremu Bóg daje bogactwo i majątek, i chwałę, i nie brakuje jego duszy niczego ze wszystkiego, czego pragnie, a nie pozwala mu Bóg spożywać z tego, lecz spożywa to człowiek obcy. To [właśnie] jest tą marnością i bolesnym złem.

Gade chapit la Kopi




Kaznodziei 6:2
24 Referans Kwoze  

Dla każdego też człowieka, któremu Bóg dał majątek i bogactwo, i dał mu możliwość, by z nich korzystał i odbierał swój dział i radował się ze swojego trudu – to jest dar Boga.


A swoją ręką, PANIE, od ludzi, od ludzi tego świata, których udziałem jest to życie, a których brzuchy napełniasz swymi skarbami, tak że nasyceni są nawet ich synowie, a resztę zostawiają ich dzieciom.


Ich oczy wystają od tłuszczu; mają więcej niż serce mogłoby sobie życzyć.


Dam ci także to, o co nie prosiłeś, a więc bogactwo i sławę, tak że wśród królów nie będzie nikogo równego tobie po wszystkie twoje dni.


Nasze dziedzictwo przypadło obcym, a nasze domy – cudzoziemcom.


Doprawdy człowiek przemija jak cień; doprawdy na próżno się kłopocze; gromadzi, a nie wie, kto to zabierze.


Obcy pochłonęli jego siłę, a on o tym nie wie; siwizna przyprószyła mu włosy, ale on tego nie dostrzega.


Ty, królu, posłuchaj. Bóg Najwyższy dał Nabuchodonozorowi, twemu ojcu, królestwo, majestat, sławę i cześć;


Także i to jest ciężką niedolą, że jak przyszedł, tak odejdzie. Cóż więc za pożytek, że trudził się na wiatr?


Jest to człowiek samotny, bez towarzysza, nie ma ani syna, ani brata i nie ma końca wszelki jego trud, a jego oczy nie mogą nasycić się bogactwem. Nie myśli: Dla kogo ja pracuję i odmawiam dobra swojej duszy? Także i to jest marnością i ciężką udręką.


Zobaczyłem też, że wszelka praca i każde dobre dzieło wywołują tylko zazdrość jednego wobec drugiego. Także i to jest marnością i utrapieniem ducha.


Wtedy Bóg powiedział do Salomona: Ponieważ było to w twoim sercu, a nie prosiłeś o bogactwo, majętności i sławę ani o śmierć tych, którzy cię nienawidzą, ani też nie prosiłeś o długie życie, ale prosiłeś dla siebie o mądrość i wiedzę, abyś mógł sądzić mój lud, nad którym ustanowiłem cię królem;


I umarł w późnej starości, syty dni, bogactw i sławy. A w jego miejsce królował Salomon, jego syn.


I PAN wielce wywyższył Salomona przed całym Izraelem i dał mu chwałę królewską, jakiej żaden król przed nim nie miał w Izraelu.


Gdy wejdziecie, przyjdziecie do ludu bezpiecznego, do ziemi przestronnej. Bóg bowiem dał ją w wasze ręce; to miejsce, gdzie nie brakuje niczego z tego wszystkiego, co jest na ziemi.


Cudzoziemiec, który jest pośród ciebie, wzniesie się wielce nad tobą, a ty schylisz się bardzo nisko.


Owoc twojej ziemi i całą twoją pracę pożre naród, którego ty nie znasz, i będziesz tylko uciskany i dręczony po wszystkie dni.


Jest ciężka bieda, którą widziałem pod słońcem: bogactwo przechowywane dla właściciela na jego własną szkodę.


Czemu wydajecie pieniądze nie na chleb, swoją pracę na to, co nie nasyci? Słuchajcie mnie uważnie, a jedzcie to, co jest dobre, i niech wasza dusza rozkoszuje się tłuszczem.


Oto co zobaczyłem: rzecz dobra i piękna to jeść i pić, i cieszyć się dobrem ze wszelkiego swego trudu, który człowiek podejmuje pod słońcem po wszystkie dni swego życia, jakie dał mu Bóg. To bowiem jest jego działem.


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite