Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Micheasza 7:14 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

14 Paś swój lud swoją laską, owce swojego dziedzictwa, osiadłe w ostępach leśnych, w zaułkach Karmelu. W Baszanie niech się pasą, w Gileadzie — jak za dawnych dni!

Gade chapit la Kopi

Biblia Gdańska

14 Paśże lud twój laską twoją, trzodę dziedzictwa twego, która osobno mieszka w lesie i w pośród pola; niech wypasą Basan i Galaad jako za dni starodawnych.

Gade chapit la Kopi

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

14 Paś swój lud laską swoją, trzodę swojego dziedzictwa, która mieszka samotnie w lesie i w środku Karmelu. Niech się pasą w Baszanie i Gileadzie jak za dawnych dni.

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

14 Chciej pasterzyć Twojemu ludowi Twoją laską, trzodzie Twojego dziedzictwa, samotnie zamieszkałej pośród lasów Karmelu. Niech pasą się w Baszanie i w Gileadzie; tak, jak za starodawnych dni.

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

14 Paś swój lud swoją laską, owce swojego dziedzictwa, które samotnie przebywają w leśnej gęstwinie pośród żyznych pól. Niech pasą się w Baszanie i w Gileadzie jak za dawnych czasów!

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

14 Paś swój lud swoją laską, owce swego dziedzictwa, osiadłe w ostępach leśnych pośród Karmelu. Niech się pasą w Baszanie i w Gileadzie – jak za dawnych dni!

Gade chapit la Kopi




Micheasza 7:14
35 Referans Kwoze  

I Ten będzie pokojem. Gdy Asyria wkroczy do naszej ziemi i gdy wkroczy do naszych twierdz, przeciwstawimy jej siedmiu pasterzy i ośmiu książąt spomiędzy ludzi.


Nie będą łaknąć ani pragnąć, nie zmoże ich upał ani słoneczny żar, ponieważ Ten, który ma litość nad nimi, będzie im przewodził i zaprowadzi ich do źródlanych wód.


W tym też dniu postawię podupadły szałas Dawida, zamuruję wyłomy, podniosę go z ruin i odbuduję go — będzie jak w dawnych czasach.


Jak pasterz będzie pasł swoje stado, ku jagniętom wyciągnie ramiona, przytuli je do serca, a karmiące poprowadzi ostrożnie.


Przez swoje sługi urągałeś Panu! Powiedziałeś: Dzięki mnóstwu mych rydwanów wstąpiłem na wysokie góry, sforsowałem zbocza Libanu, by ściąć jego wyniosłe cedry, jego najlepsze cyprysy, i dotrzeć na najwyższy szczyt, do najgęstszego lasu!


Pamiętajcie, że to PAN jest Bogiem! On nas stworzył i do Niego należymy, Jesteśmy Jego ludem i owcami Jego łąk.


Gdyż On jest naszym Bogiem, My — ludem z Jego pastwisk, Jesteśmy trzodą, której nie wypuszcza z rąk. Dziś, jeśli usłyszycie Jego głos,


Ocal swój lud, błogosław swe dziedzictwo! Bądź jego pasterzem i wspieraj na wieki!


Nie należą do świata, jak i Ja nie należę do świata.


I ty, Betlejem, ziemio judzka, wcale nie jesteś ostatnie wśród książęcych miast Judy, bo z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasł* mój lud Izraela.


I jak za dni dawnych, jak w latach wcześniejszych, znów miła będzie PANU ofiara Judy i Jerozolimy.


Reszta Izraela nie splami się bezprawiem, nie będzie mówić kłamstw, w ich ustach nie znajdą oszustwa. Owszem, będą się paśli i odpoczywali i nikt nie będzie ich straszył.


Zawróć nas, PANIE, do Ciebie, a wrócimy! Przywróć nam dawne powodzenie!


Szaron będzie pastwiskiem dla owiec, dolina Achor legowiskiem dla bydła — dla mojego ludu, który Mnie szukał.


niech bujnie zakwitnie i da upust radości. Niech woła, szczęśliwy, na wiwat! Bo obdarzą ją chwałą Libanu, majestatem Karmelu i Szaronu — zobaczą one chwałę PANA, majestat naszego Boga!


Wspominam dawne dni, Rozmyślam o wszystkich Twych dziełach. Rozważam czyny Twych rąk


Zamieszkał więc Izrael bezpiecznie, na osobności biją źródła Jakuba, w ziemi pełnej zboża i moszczu, w której niebiosa ociekają rosą.


Tak, widzę go ze szczytu skał i oglądam go z pagórków: Oto lud! Przebywa samotnie, do narodów się nie zalicza.


Bo po czym miałbym poznać, że znalazłem łaskę w Twoich oczach — ja i Twój lud — jak nie po tym, że Ty pójdziesz z nami? Tylko to nas może wyróżnić — mnie i Twój lud — spośród wszystkich ludów na ziemi.


ז Jerozolima wspomniała dni tułaczej niedoli, wszystkie swe kosztowności, które ją zawsze cieszyły. Gdy lud wpadł w ręce wroga, a nikt nie przyszedł z pomocą, nieprzyjaciele napawali się jej widokiem — drwili z jej zagłady.


Wszelka dziesięcina z bydła albo z trzody, wszystko, co przechodzi pod laską pasterską — co dziesiąta sztuka — zostanie poświęcona PANU.


Jakże jesteś piękna, najdroższa! O, jak piękna! Twoje oczy — to gołąbki, które patrzą zza zasłony! Twoje włosy — to stado kóz schodzących z gór Gileadu.


Wstańcie! Ruszcie na naród spokojny, który mieszka bezpiecznie — oświadcza PAN. Nie ma on wrót ani rygli, mieszka samotnie!


Pomnożę wam ludzi i bydło, rozmnożą się i rozplenią. Osiedlę was jak w waszych dawnych czasach i sprawię, że będzie wam się powodziło lepiej niż na początku — i przekonacie się, że Ja jestem PAN.


Synowie Rubena i synowie Gada posiadali bardzo liczne stada. Gdy więc przyjrzeli się ziemi Jazer i ziemi Gilead, stwierdzili, że jest to dobre miejsce dla stad.


to znaczy ta ziemia, którą PAN podbił na oczach Izraela, jest ziemią wspaniałą dla stad, a właśnie twoi słudzy mają ich sporo.


W tym dniu zadmą w wielki róg i przyjdą zagubieni na ziemiach Asyrii i rozproszeni po ziemi egipskiej, i pokłonią się PANU na świętej górze — w Jerozolimie.


Ci z Negeb posiądą górę Ezawa, a ci z Szefeli — Filistynów. Posiądą też pola Efraima i pola Samarii, a Beniamin zajmie Gilead.


Sprowadzę ich z ziemi egipskiej, zgromadzę ich z Asyrii. Przyprowadzę ich do ziemi Gilead i na Liban — trudno będzie znaleźć dla nich miejsce.


Pasłem zatem owce przeznaczone na rzeź, dlatego biedne owce. Zaopatrzyłem się przy tym w dwie laski. Jedną nazwałem Przychylność, a drugą — Jedność, i tak właśnie je pasłem.


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite