Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Jeremiasza 23:2 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 Dlatego tak mówi PAN, Bóg Izraela, o pasterzach pasących mój lud: To wy rozproszyliście moje owce i rozpędziliście je. Nie zajmowaliście się nimi! Dlatego Ja zajmę się wami za wasze złe czyny — oświadcza PAN. —

Gade chapit la Kopi

Biblia Gdańska

2 Przetoż tak mówi Pan, Bóg Izraelski, do pasterzy, którzy pasą lud mój: Wy rozpraszacie owce moje, owszem, rozganiacie je, a nie nawiedzacie ich; oto Ja nawiedzę was dla złości spraw waszych, mówi Pan.

Gade chapit la Kopi

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Dlatego tak mówi PAN, Bóg Izraela, do pasterzy, którzy pasą mój lud: Wy rozpraszacie moje owce i rozganiacie je, a nie nawiedzaliście ich. Oto nawiedzę was za zło waszych uczynków, mówi PAN.

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

2 Dlatego tak mówi WIEKUISTY, Bóg Israela, o pasterzach, którzy pasą Mój lud: Wy rozproszyliście Moje owce, rozpędziliście je oraz ich nie odszukaliście – oto będę na was poszukiwał niegodziwych waszych postępków mówi WIEKUISTY.

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

2 Dlatego tak mówi Pan, Bóg Izraela, o pasterzach, którzy pasą mój lud: To wy rozproszyliście moje owce i rozpędziliście je, a nie zatroszczyliście się o nie. Toteż ukarzę was za złe wasze uczynki — mówi Pan.

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 Dlatego tak mówi JHWH, Bóg Izraela, o pasterzach pasących mój lud: To wy rozproszyliście moje owce i rozpędziliście je, i nie nawiedzaliście ich. Oto Ja nawiedzę was za wasze złe czyny – oświadczenie JHWH.

Gade chapit la Kopi




Jeremiasza 23:2
21 Referans Kwoze  

Najlepszy z nich jest jak kolec, najuczciwszy — jak cierń z żywopłotu! Dzień twoich stróżów, twego nawiedzenia, nadszedł! Wkrótce dojdzie wśród nich do zamętu.


domu Dawida — tak mówi PAN: Codziennie, już od rana sądźcie sprawiedliwie, ratujcie gnębionego z ręki gnębiciela. Inaczej mój gniew zapłonie jak ogień, jego płomieni nie będzie miał kto ugasić, za wasze niegodziwe czyny!


Teraz idź, prowadź ten lud tam, dokąd ci poleciłem. Oto mój anioł pójdzie przed tobą, a w dniu mojego nawiedzenia rozprawię się z nimi za ich grzech.


Natomiast prorokiem, kapłanem lub kimkolwiek z ludu, kto by się ośmielił powiedzieć: Jaki to ciężar PANA! — Ja sam się nim zajmę, nim oraz jego domem.


Czystą i nieskazitelną bogobojnością, w ocenie Boga Ojca, jest nieść pomoc sierotom i wdowom w ich ucisku i strzec się splamienia ze strony świata.


Byłem obcym przybyszem, a nie przyjęliście Mnie, nagim, a nie ubraliście Mnie, chorym i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie.


Tak położę kres wszystkim jej weselom i świętom, nowiom, szabatom i wszelkim rocznicom.


Co powiesz, gdy zdobywca ustanowi nad tobą zwierzchników spośród tych, których przyuczyłaś być twymi kochankami? Czy nie chwycą cię bóle jak kobietę rodzącą?


Tak mówi PAN Zastępów: Oto Ja ukarzę ich za to. Ich młodzi padną od miecza, a ich synowie i córki pomrą z głodu.


Czy wstydzą się swych obrzydliwości? Skądże! Nie potrafią się wstydzić. I nie umieją przyznać się do winy. Dlatego muszą paść wśród poległych, runąć w czasie mojego nawiedzenia — mówi PAN.


Czy za to nie mam ich ukarać?! — oświadcza PAN. Czy na takim narodzie nie mam wywrzeć zemsty?


Czyż za to nie mam ich ukarać?! — oświadcza PAN. — Czy na takim narodzie nie mam wywrzeć zemsty?


byłem nagi, a ubraliście Mnie, byłem chory, a doglądaliście Mnie, byłem w więzieniu, a odwiedziliście Mnie.


Gdyż tępi byli pasterze, nie zajmował ich PAN. Dlatego im się nie powiodło, a ich stado — w rozsypce.


Jeśli tego nie usłuchacie, w ukryciu płakać będę z powodu waszej pychy. Z moich oczu popłyną gorzkie łzy nad tym, że stado PANA pójdzie do niewoli.


Podnieście oczy! Patrzcie! Nadciągają z północy! Gdzie jest powierzone ci stado? Gdzie twoja wspaniała trzoda?


PAN już nie mógł znieść niegodziwości waszych uczynków, popełnianych przez was obrzydliwości — i dlatego wasza ziemia stała się ruiną i pustkowiem, tematem przekleństw i ziemią bez mieszkańców, tak jak to jest dzisiaj.


Tak rozproszyły się moje owce. Zabrakło im pasterza. Stały się żerem drapieżnych zwierząt. Poszły w rozsypkę!


Bo oto Ja wzbudzę w tej ziemi pasterza, który o zaginione nie będzie się troszczył, młodych nie będzie szukał i zranionych nie będzie leczył, a mających się dobrze nie będzie doglądał — lecz będzie jadł mięso najlepszych owiec i nawet poobrywa im kopyta.


Ja, PAN, przenikam motywy, poddaję próbie zamiary, aby oddać każdemu według jego dzieła, stosownie do owoców jego czynów.


Przeciw pasterzom zapłonął mój gniew — i ukarzę kozły, gdyż PAN Zastępów nawiedzi swe stado, dom Judy, uczyni z nich jakby rumaka potężnego w boju.


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite