Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Daniela 6:16 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

16 Jego przeciwnicy jednak zgodnym tłumem naciskali na króla: Trzeba pamiętać, królu — przypominali — że zgodnie z prawem Medów i Persów, żaden nakaz lub przepis, który król ustanawia, nie może zostać cofnięty.

Gade chapit la Kopi

Biblia Gdańska

16 Tedy król rozkazał, aby przywiedziono Danijela, i wrzucono go do dołu lwiego; a król mówiąc rzekł do Danijela: Bóg twój, któremu ty ustawicznie służysz, ten cię wybawi.

Gade chapit la Kopi

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

16 Wtedy król rozkazał, aby przyprowadzono Daniela i wrzucono go do lwiej jamy. A król powiedział do Daniela: Twój Bóg, któremu nieustannie służysz, on wybawi cię.

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

16 Zatem król rozkazał, aby przyprowadzono Daniela oraz wrzucono do lwiej jaskini. A król przemawiając, powiedział do Daniela: Twój Bóg, któremu bez przerwy służysz – on cię wyratuje!

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

16 Lecz owi mężowie wpadli do króla i tak rzekli do króla: Wiedz, królu, iż jest prawem u Medów i Persów, że żadne zarządzenie lub nakaz, wydany przez króla, nie mogą być zmienione.

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

16 Wtedy ci ludzie stłoczyli się u króla i powiedzieli do króla: Wiedz, królu, że według prawa Medów i Persów każdy nakaz lub przepis, który król ustanawia, jest niezmienny.

Gade chapit la Kopi




Daniela 6:16
28 Referans Kwoze  

Wybawi cię z sześciu utrapień i w siódmym też zabezpieczy.


Nebukadnesar powiedział: Błogosławiony niech będzie ich Bóg, Bóg Szadraka, Meszaka i Abed-Nega! On posłał swojego anioła i wyratował swoje sługi. Ochronił tych, którzy na Nim polegali, którzy nie zważali na rozkaz królewski i woleli poświęcić swe ciała, niż uczcić i złożyć pokłon innemu bogu poza ich własnym.


Gdy będziesz przechodził przez wody, Ja będę z tobą, a gdy przez rzeki, nie zaleją cię. Gdy pójdziesz przez ogień, nie spłoniesz i płomień nie spali cię.


Ja jestem wciąż jeszcze słaby, choć namaszczony na króla, a synowie Serui są za mocni dla mnie. Niech sam PAN odpłaci temu, kto dopuszcza się niegodziwości, stosownie do jego postępku.


Jeśli nasz Bóg, któremu służymy, może nas wyratować z rozpalonego pieca i z twojej ręki, o królu, to nas wyrwie.


Ledwie zaczęło świtać, bardzo wcześnie rano, król, pełen niepokoju, śpiesznie ruszył w kierunku lwiej jamy.


Jeśli zrobiłem coś złego lub popełniłem coś podlegającego karze śmierci, nie wzbraniam się umrzeć. Ale jeśli to, o co ci ludzie mnie oskarżają, nie ma żadnego uzasadnienia, nikt nie może mnie im wydać na łaskę i niełaskę. Odwołuję się do cesarza.


Strach przed człowiekiem jest niczym sidła, lecz kto ufa PANU, jest bezpieczny.


Rządzący przecież nie są postrachem dla dobrych, ale dla złych. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę.


Ministrowie i satrapowie po wspólnych uzgodnieniach przybyli zatem do króla z takim oto pomysłem: Królu Dariuszu, żyj na wieki!


A czy teraz, jeśli usłyszycie dźwięk rogu, fletu, cytry, harfy, lutni, dud i innych instrumentów muzycznych, jesteście gotowi upaść i złożyć pokłon posągowi, który ja zbudowałem? Bo jeśli nie, będziecie natychmiast wrzuceni do wnętrza rozpalonego pieca i który bóg wyrwie was z mojej ręki?


Oto jest on w waszym ręku — rozstrzygnął król Sedekiasz — bo cóż król zdoła przeciw wam przedsięwziąć?


Co do mnie, to jestem w waszej mocy. Możecie ze mną zrobić, co wam się podoba.


Festus jednak, chcąc Żydom okazać względy, postawił Pawłowi pytanie: Czy chcesz udać się do Jerozolimy i tam być przede mną w tych sprawach sądzony?


Po upływie dwóch lat Feliksa zastąpił Poncjusz Festus. A Feliks, chcąc zyskać względy Żydów, pozostawił Pawła w więzieniu.


I On uchronił nas od pewnej śmierci! A mamy w Nim nadzieję, że nie tylko tym razem. Liczymy, że nadal będzie nas chronił,


Nie bój się, bo Ja jestem z tobą, nie lękaj się, bo Ja jestem twoim Bogiem! Wzmocnię cię — tak, ześlę ci pomoc. Wesprę cię prawicą mej sprawiedliwości!


Książęta pojmali zatem Jeremiasza i wrzucili go do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, znajdującej się na dziedzińcu wartowni. Na dno spuścili Jeremiasza na linach. W cysternie wprawdzie nie było wody, ale zalegało ją błoto. I Jeremiasz ugrzązł w tym błocie.


Ciebie jednak w tym dniu wyratuję — oświadcza PAN. — Nie zostaniesz wydany w ręce ludzi, których się obawiasz.


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite