Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Daniela 10:8 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

8 Zostałem zatem ja sam i sam oglądałem ten przejmujący widok. Wyczerpało to jednak moje siły. Zwykle żwawy, poczułem się całkowicie rozbity, każdy ruch oznaczał trud.

Gade chapit la Kopi

Biblia Gdańska

8 A jam sam został, i widziałem to wielkie widzenie; ale siła nie została we mnie, i krasa moja odmieniła się we mnie, i skaziła się, i nie miałem żadnej siły.

Gade chapit la Kopi

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

8 A ja sam zostałem i miałem to wielkie widzenie, ale nie pozostało we mnie siły. Moja uroda zmieniła się i zepsuła, i nie miałem żadnej siły.

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

8 Zatem zostałem ja sam i zobaczyłem to wielkie widzenie. Lecz nie została we mnie siła; odmieniła się moja żywotność oraz nie miałem siły.

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

8 I zostałem sam, i widziałem to potężne zjawisko. Lecz nie było we mnie siły; twarz moja zmieniła się do niepoznania i nie miałem żadnej siły.

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

8 A ja zostałem sam i oglądałem ten wielki widok, ale odstąpiła mnie siła, moja żwawość zamieniła się we mnie w ociężałość i nie zachowałem siły.

Gade chapit la Kopi




Daniela 10:8
15 Referans Kwoze  

Na tym kończy się opis tych rzeczy. Mnie, Daniela, bardzo zaniepokoiły moje myśli i pobladłem na twarzy. A sprawę tę zachowałem w pamięci.


Usłyszałem i zatrzęsło się me wnętrze, głos wywołał drżenie moich warg, bóle dotykają moich kości, trzęsą się pode mną nogi, bo czekam ufnie na dzień utrapienia, aby nastał dla ludu, który nas najedzie.


Wtedy ja, Daniel, omdlałem i chorowałem przez kilka dni. Potem jednak wstałem i pełniłem służbę u króla, byłem jednak zaniepokojony tym widzeniem i nie rozumiałem go.


Gdy Go zobaczyłem, padłem Mu do stóp jak martwy. Ale On położył na mnie swoją prawą rękę i powiedział: Nie bój się, Ja jestem Pierwszy i Ostatni —


Mówił tak, bo nie wiedział, co powiedzieć. Byli bowiem w wielkim strachu.


Na te słowa uczniowie upadli na twarz, bo ogarnął ich wielki strach.


i nie łączył mnie z nadzwyczajnością objawień. Dlatego — by mnie uchronić przed pychą — wbito mi w ciało kolec. To jakby anioł szatana, zesłany, by mnie upokarzać, żebym się nie wynosił.


I widziałem, jak natarł na barana, jak rozjuszony w niego uderzył. Złamał oba jego rogi. A baran nie mógł mu sprostać. Kozioł rzucił nim o ziemię, zdeptał go i nikt nie był w stanie wyrwać barana z jego mocy.


Gdy przechodził przez Peniel, wschodziło już nad nim słońce, a on utykał ze względu na biodro.


Oto nadchodzi godzina, a właściwie już nadeszła, że się rozproszycie, każdy do swoich spraw, a Mnie zostawicie samego. Ja jednak nie jestem sam, gdyż jest ze Mną Ojciec.


Podejdę — pomyślał. — Muszę zobaczyć z bliska ten niezwykły widok. Dlaczego ten krzew się nie spala?!


Wtedy ktoś przypominający człowieka dotknął moich warg — i otworzyłem usta, i przemówiłem do tego, który stał przede mną: Panie mój, już na sam widok tego poczułem bóle i straciłem siły.


I jak tu może taki sługa mojego pana, jak ja, rozmawiać z takim panem, jak ty? Bo ja już nie mam sił, aby stać, i brakuje mi tchu.


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite