Biblia Todo Logo
Bib sou entènèt

- Piblisite -




Mateusza 10:3 - Słowo Życia

3 Filip, Bartłomiej, Tomasz, Mateusz (poborca podatkowy), Jakub—syn Alfeusza, Tadeusz,

Gade chapit la Kopi


Plis vèsyon

Biblia Gdańska

3 Filip i Bartłomiej, Tomasz i Mateusz on celnik, Jakób, syn Alfeusza, i Lebeusz, nazwany Tadeusz;

Gade chapit la Kopi

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

3 Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Lebeusz, nazwany Tadeuszem;

Gade chapit la Kopi

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

3 Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Halfeusza, i Tadeusz,

Gade chapit la Kopi

Nowa Biblia Gdańska

3 Filip, Bartłomiej, Tomasz i ów poborca podatków Mateusz, Jakób syn Alfeusza i Lebeusz nazwany Tadeuszem,

Gade chapit la Kopi

Biblia Warszawska 1975

3 Filip i Bartłomiej, Tomasz i Mateusz, celnik, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz,

Gade chapit la Kopi




Mateusza 10:3
30 Referans Kwoze  

i zebrali się w swoim pokoju na piętrze. Byli tam: Piotr, Jan, Jakub, Andrzej, Filip, Tomasz, Bartłomiej, Mateusz, Jakub—syn Alfeusza, Szymon Gorliwy i Juda—syn Jakuba.


Andrzej, Filip, Bartłomiej, Mateusz, Tomasz, Jakub—syn Alfeusza, Tadeusz, Szymon Gorliwy


Idąc brzegiem, zobaczył Lewiego—syna Alfeusza, poborcę podatkowego, który właśnie tam pracował. —Chodź ze Mną—zwrócił się do niego. A on natychmiast wstał i poszedł z Jezusem.


Odchodząc stamtąd, Jezus zobaczył niejakiego Mateusza, poborcę podatkowego, który właśnie tam pracował. —Chodź ze Mną—zwrócił się do niego. A on natychmiast wstał i poszedł z Jezusem.


Przebywali wtedy razem: Szymon Piotr, Tomasz, zwany Bliźniakiem, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza—Jakub i Jan, oraz jeszcze dwóch innych uczniów.


—Chodźmy więc! Najwyżej umrzemy razem z nim—odezwał się Tomasz, zwany Bliźniakiem.


Ja, Juda, sługa Jezusa Chrystusa i brat Jakuba, piszę do wszystkich powołanych i ukochanych przez Boga Ojca i chronionych przez Jezusa Chrystusa.


Ja, Jakub, sługa Boga i Pana, Jezusa Chrystusa, pozdrawiam wierzących, którzy pochodzą z dwunastu pokoleń Izraela, i są rozproszeni po całym świecie.


Tak więc Jakub, Piotr i Jan, uważani za filary kościoła, potwierdzili, że Bóg zlecił mi tę szczególną misję. Dlatego podali mi i Barnabie dłoń na znak jedności. Odtąd my nadal mieliśmy głosić dobrą nowinę wśród pogan, a oni—wśród Żydów.


Spośród innych apostołów nie spotkałem wówczas nikogo oprócz Jakuba, brata naszego Pana.


Następnego dnia udaliśmy się z Pawłem na spotkanie z Jakubem, na które przyszli również wszyscy starsi kościoła w Jerozolimie.


Piotr dał im ręką znak, aby umilkli, i opowiedział, w jaki sposób Pan wyprowadził go z więzienia. —Powiedzcie o tym Jakubowi i innym wierzącym—rzekł, po czym udał się w inne miejsce.


Idąc drogą, Jezus spotkał Lewiego, poborcę podatkowego, który właśnie tam pracował. —Chodź ze Mną!—zwrócił się do niego.


Gdy skończyli, głos zabrał Jakub: —Posłuchajcie mnie, przyjaciele!


Zapytał Go wtedy Juda (nie ten z Kariotu): —Panie, dlaczego nie objawisz się światu, a tylko nam?


—Filipie! Tak długo z wami przebywam, a wciąż jeszcze nie wiesz, kim jestem?—odpowiedział Jezus. —Kto Mnie zobaczył, zobaczył również Ojca. Dlaczego więc prosisz: Pokaż nam Ojca?


Wśród nich były Maria z Magdali, Maria—matka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza.


Jeśli również ich nie posłucha, przedstaw to kościołowi. A jeżeli nie usłucha nawet kościoła, traktuj go jak niewierzącego.


Kilka kobiet z daleka przyglądało się temu wszystkiemu—między innymi Maria z Magdali, Maria—matka Jakuba Mniejszego i Józefa, oraz Salome.


—Dwóch ludzi przyszło do świątyni, aby się modlić: szanowany przez wszystkich faryzeusz i pogardzany poborca podatkowy.


Pierwszy stanął z przodu i tak się modlił: „Dziękuję Ci, Boże, że nie jestem grzesznikiem, jak inni ludzie—chciwi, bezbożni, niewierni w małżeństwie albo jak ten nędzny poborca podatkowy!


W tym czasie poborca podatkowy stał z daleka i nie śmiał nawet podnieść oczu ku niebu. Bił się z żalem w piersi i błagał: „Boże, okaż mi, grzesznikowi, litość!”.


Mieszkał tam pewien przełożony poborców podatkowych, Zacheusz—człowiek bardzo bogaty.


—Skąd mnie znasz?—zdumiał się Natanael. —Widziałem cię pod drzewem figowym, zanim spotkał cię Filip—odrzekł Jezus.


—Panie, nie mamy pojęcia, dokąd odchodzisz—odezwał się Tomasz. —Jak więc możemy znać drogę?


Swiv nou:

Piblisite


Piblisite