6 A te rzeczy, bracia! w podobieństwie obróciłem na się i na Apollosa dla was, abyście się nauczyli z nas nad to, co napisane, nie rozumieć, iżbyście się jeden dla drugiego nie nadymali przeciwko drugiemu.
6 To wszystko zaś, bracia, odniosłem do samego siebie i do Apollosa ze względu na was, abyście się nauczyli na naszym przykładzie nie wykraczać ponad to, co jest napisane, żeby jeden nie pysznił się drugim przeciw innemu.
6 Wszystko to odniosłem, bracia, do siebie i do Apollosa. Uczyniłem to dla waszego pouczenia. Chciałbym, abyście na naszym przykładzie nauczyli się nie wykraczać ponad to, co napisano, aby jeden nad drugim nie wynosił się przeciw trzeciemu.
6 Zaś dla was, bracia, na mnie i Apollosa przeniosłem tamte sprawy, abyście się wśród nas nauczyli, niczego nie rozumieć ponad to, co jest napisane. By w stosunku do innego brata, ani jeden się nie nadymał próżnością nad drugiego.
6 A ja odniosłem to do siebie samego i do Apollosa przez wzgląd na was, bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano, żeby nikt z was nie wynosił się nad drugiego, stając po stronie jednego nauczyciela przeciwko drugiemu.
Przychodzą do was bowiem ludzie, którzy mówią o Jezusie, nie jest to jednak Jezus, o którym my wam opowiadaliśmy. Przyjmujecie też jakiegoś ducha, nie jest to jednak Duch Święty, którego otrzymaliście od Boga. Chętnie słuchacie również dobrej nowiny, ale nie jest to ta sama nowina, którą słyszeliście od nas.
Od dawna uważacie, że chcemy się przed wami bronić. Stojąc przed obliczem Boga i Chrystusa, zapewniamy was jednak, że wszystko, co czynimy, robimy wyłącznie dla waszego dobra.
Jeśli więc zechcę się czymś szczycić, wcale nie będę szalony—przecież powiem tylko prawdę. Nie będę jednak tego robił, aby na tej podstawie nie uznano mnie za kogoś wielkiego. Wolałbym, aby ludzie oceniali mnie na podstawie tego, co widzą w moim życiu i słyszą z moich ust
Nie dajcie się więc krytykować komuś, kto poprzez poniżanie się chce zademonstrować innym swoją duchowość, lub kto oddaje cześć aniołom. Ludzie tacy twierdzą, że kierują się jakimś szczególnym objawieniem, otrzymanym od Boga, w rzeczywistości jednak bezpodstawnie wywyższają się z powodu swoich dokonań.
Gdy opowiadaliśmy wam dobrą nowinę, to usłyszeliście nie tylko nasze słowa, ale zobaczyliście także moc Boga i zostaliście przekonani przez Ducha Świętego. Dobrze też wiecie, że prawdziwość dobrej nowiny potwierdziliśmy również naszym życiem.
Jako sługa Boga, z Jego łaski, radzę każdemu z was: nie myślcie o sobie, że jesteście lepsi niż naprawdę jesteście, ale zachowujcie w tej kwestii rozsądek, zgodnie z miarą wyznaczoną wam przez Boga.
Teraz chciałbym poruszyć problem mięsa ze zwierząt, które były ofiarowane pogańskim bożkom. Wszyscy mamy wiedzę na ten temat. Wiedza sprawia jednak, że człowiek popada w pychę. Tym zaś, co wzmacnia wiarę innych, jest miłość.
Nie chcemy porównywać się z tymi, którzy zachwalają samych siebie. Porównują się sami ze sobą i w podobny sposób oceniają innych, nie rozumieją jednak tego, co robią.
Mimo to, obawiam się, że gdy do was przybędę, nie spodoba mi się to, co zastanę. Wam zaś może nie spodobać się moja reakcja na to. Boję się, że znowu zobaczę wśród was kłótnie, zazdrość, gniew, rywalizację, pomówienia, plotki, zarozumialstwo oraz podziały.