Biblia Todo Logo
Bìoball air-loidhne

- Sanasan -




Daniela 8:2 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 W tym widzeniu, w czasie, gdy patrzyłem, byłem na zamku w Suzie, leżącej w prowincji Elam. Sam zaś w tym widzeniu znalazłem się nad rzeką Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac

Biblia Gdańska

2 I widziałem w widzeniu, a (gdym to widział, byłem w Susan, mieście głównem, które było w krainie Elam) widziałem, mówię, w widzeniu, gdym był u potoku Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Zobaczyłem w widzeniu, że jestem w pałacu Suza, który znajdował się w prowincji Elam; zobaczyłem w widzeniu, że jestem nad rzeką Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac

Nowa Biblia Gdańska

2 Więc ujrzałem widzenie (a kiedy to widziałem, byłem w Szuszan, głównym mieście, które leży w krainie Elam). Zobaczyłem to widzenie, gdy byłem przy potoku Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac

Biblia Warszawska 1975

2 A w widzeniu, gdy patrzyłem, zdawało mi się, że jestem w twierdzy Suzie w krainie Elam; w widzeniu znalazłem się nad rzeką Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 I widziałem w widzeniu, i stało się w [czasie], gdy patrzyłem, że byłem na zamku w Suzie położonej w prowincji Elam. I widziałem w widzeniu, że znalazłem się nad rzeką Ulaj.

Faic an caibideil Dèan lethbhreac




Daniela 8:2
24 Iomraidhean Croise  

w czasie, gdy król Achaszwerosz zasiadał na swym królewskim tronie na zamku w Suzie,


Słowa Nehemiasza, syna Chakaliasza: Gdy w dwudziestym roku, w miesiącu Kislew, przebywałem na zamku w Suzie,


Elam i cała jego armia leży tam wokół jego grobu, sami pobici, ci, co padli od miecza, którzy zeszli nieobrzezani do podziemnej krainy, choć siali grozę w krainie żyjących. A tymczasem ponieśli swoją hańbę razem z tymi, którzy zeszli do grobu.


wszystkich królów Zimry i wszystkich królów Elamu, wszystkich królów Medii


Gdy więc ukazało się zarządzenie króla, na zamku w Suzie, pod opieką stróża kobiet, Hegaja, zaczęto gromadzić młode kobiety. Wówczas do pałacu królewskiego, pod opiekę tegoż Hegaja, zabrano również Esterę.


Za czasów Amrafela, króla Synearu, Ariok, król Elasaru, Kedorlaomer, król Elamu, i Tidal, król narodów,


Synowie Sema to: Elam, Aszur, Arpakszad, Lud i Aram.


Gdy podniosłem oczy, zobaczyłem jakiegoś barana. Stał on przy rzece. Miał dwa rogi. Oba były długie, ale jeden róg był dłuższy od drugiego. Ten dłuższy wyrósł później.


Mnie natomiast, Daniela, ogarnęło przygnębienie — w duchu, w moim wnętrzu. To, co zobaczyłem w myślach, zaniepokoiło mnie.


W nocy — rozpoczął Daniel — miałem takie widzenie: Cztery wiatry niebios wzburzyły wielkie morze.


Objawiono mi srogie widzenie: Zdrajca zdradza, a niszczyciel niszczy. Wyrusz, Elamie! Oblegaj, Medio! Zakończę wszelkie wzdychanie!


W tym też dniu Pan ponownie wyciągnie swoją rękę, aby nabyć resztę swego ludu, tych, którzy pozostali — z Asyrii i z Egiptu, z Patros i z Etiopii, z Elamu i z Szinearu, z Chamatu i z wysp na morzu.


Żydzi mieszkający w Suzie zgromadzili się więc również w czternastym dniu miesiąca Adar i zabili trzystu mężczyzn. Jednak po ich mienie nie wyciągnęli ręki.


Tego dnia wieść o liczbie zabitych na zamku w Suzie dotarła do króla.


Mordochaj natomiast wyszedł ze spotkania z królem odziany w szatę królewską w kolorach niebieskim i białym, z wielką złotą koroną, w płaszczu z bisioru i szkarłatu, a w Suzie zapanowała radość i wesele.


Powiedział: Słuchajcie moich słów: Jeśli jest wśród was prorok PANA, to daję mu się poznać w widzeniu lub przemawiam do niego we śnie.


Bóg, który stopniowo i na wiele sposobów objawiał dawniej swoje Słowo ojcom przez proroków,


Tym ciemiężycielem, wrogiem i niegodziwcem jest Haman — wskazała Estera. Hamana przeniknął lęk. Przestraszył się króla i królowej.


Gońcy wyruszyli nagleni rozkazem królewskim, a dekret został też podany do wiadomości na zamku w Suzie. Po dopełnieniu wszystkiego król i Haman zasiedli, aby pić. W Suzie natomiast zapanował niepokój.


A konie i jeźdźcy, których oglądałem w moim widzeniu, wyglądali tak: byli uzbrojeni w pancerze ogniście czerwone, hiacyntowe i żółte. Łby koni przypominały głowy lwów. Z pysków buchał im ogień, dym i siarka.


W trzydziestym roku, w czwartym miesiącu i w piątym dniu tego miesiąca, gdy przebywałem wśród wygnańców nad rzeką Kebar, otworzyły się niebiosa i w widzeniu ukazał mi się Bóg.


W trzecim roku panowania króla Belszasara ja, Daniel, miałem widzenie związane z tym, które miałem wcześniej.


A dwudziestego czwartego dnia pierwszego miesiąca byłem nad brzegiem wielkiej rzeki, to jest nad brzegiem Tygrysu.


Lean sinn:

Sanasan


Sanasan