Biblia Todo Logo
Internet tuqin Biblia

- Anuncios ukanaka -




Jeremiasza 3:2 - UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Podnieś swoje oczy na wyżyny i sprawdź, czy jest miejsce, gdzie nie uprawiałaś nierządu. Przy drogach siadałaś dla nich, jak Arab na pustyni, i splugawiłaś ziemię swoim nierządem i swą niegodziwością.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Gdańska

2 Podnieś oczu swych na miejsca wysokie, a obacz, jeźliś gdzie nierządu nie płodziła. Na drogach siadałaś kwoli nim, jako Arabczyk na puszczy, a splugawiłaś ziemię wszeteczeństwem twem, i złością twoją.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 Podnieś oczy na wzgórza i zobacz: Gdzie nie uprawiałaś nierządu? Czekałaś na swych kochanków przy drogach, jak Arab na pustyni! I tak zbezcześciłaś tę ziemię swoim nierządem i niegodziwością.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Nowa Biblia Gdańska

2 Podnieś swe oczy ku nagim wierzchołkom i spójrz, gdzie nie zostałaś zhańbiona. Czyhałaś na nich na drogach, jak Arab na pustyni, i plugawiłaś rozpustą twoją ziemię oraz twoim zgorszeniem.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Warszawska 1975

2 Podnieś swoje oczy na wzgórza i zobacz, gdzie nie oddałaś się mężczyźnie? Na drogach siadałaś wyczekująco, jak Arab na pustyni, i zbezcześciłaś kraj swoim wszeteczeństwem i swoją złością.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 Podnieś swoje oczy na wzgórza i zobacz: Gdzie nie byłaś gwałcona? Przy drogach siadałaś dla nich, jak Arab na pustyni, i zbezcześciłaś tę ziemię swoim nierządem i swoją niegodziwością.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña




Jeremiasza 3:2
22 Jak'a apnaqawi uñst'ayäwi  

Zdjęła więc z siebie wdowie szaty, okryła się welonem i tak zasłonięta usiadła na rozstaju drogi, która prowadziła do Timny. Widziała bowiem, że Szela dorósł, a ona nie została mu dana za żonę.


Miał więc siedemset żon, księżniczek, i trzysta nałożnic. A jego żony odwiodły jego serce.


Król splugawił wyżyny, które stały przed Jerozolimą po prawej stronie Góry Zatracenia i które zbudował Salomon, król Izraela, dla Asztarty, obrzydliwości Sydończyków, dla Kemosza, obrzydliwości Moabitów, i dla Milkoma, obrzydliwości synów Ammona.


I przelewali krew niewinną, krew swoich synów i córek, których ofiarowali bożkom Kanaanu, i ziemia została skalana rozlewem krwi.


Ona też czyha jak zbój i pomnaża przewrotnych wśród ludzi.


Wrzaskliwa i nieopanowana, której nogi nie mogą pozostać w domu:


Na wszystkie pustynne wzniesienia przyjdą niszczyciele, bo miecz PANA pożre wszystko od jednego krańca do drugiego krańca ziemi. Żadne ciało nie będzie miało pokoju.


Dawno bowiem złamałem twoje jarzmo i rozerwałem twoje więzy, i mówiłaś: Nie będę służyła bożkom; a przecież tułałaś się na każdym wysokim pagórku i pod każdym zielonym drzewem jak nierządnica!


Jak możesz mówić: Nie jestem splugawiona, za Baalami nie chodziłam? Spójrz na swą drogę w tej dolinie, zobacz, co uczyniłaś, chyża wielbłądzico wikłająca swoje drogi;


Ja was wprowadziłem do ziemi obfitej, abyście spożywali jej owoce i dobra, lecz gdy weszliście, splugawiliście moją ziemię i moje dziedzictwo uczyniliście obrzydliwością.


Jest powiedziane: Jeśli mąż oddali swoją żonę, a ona odejdzie od niego i stanie się żoną innego – czy on jeszcze do niej wróci? Czy ta ziemia nie byłaby wielce splugawiona? Ale ty uprawiałaś nierząd z wieloma kochankami. Powróć jednak do mnie, mówi PAN.


Tylko uznaj swoją nieprawość, że odstąpiłaś od PANA, swego Boga, i biegałaś swoimi drogami do obcych pod każde zielone drzewo, a mojego głosu nie słuchaliście, mówi PAN.


Głos się rozlega na wyżynach, błagalny płacz synów Izraela, bo wypaczyli swe drogi i zapomnieli o PANU, swym Bogu.


I przez swój haniebny nierząd zbezcześciła ziemię, i cudzołożyła z kamieniem i drewnem.


Ostrzyż swoje włosy, Jerozolimo, i odrzuć je, podnieś lament na wyżynach, bo PAN odrzucił i opuścił to pokolenie, na które bardzo się gniewa.


Nabrałaś swoich szat i uczyniłaś sobie wyżyny o rozmaitych barwach, i na nich uprawiałaś nierząd, co nigdy więcej nie przyjdzie ani czego nigdy więcej nie będzie.


Gdy bowiem wprowadziłem ich do ziemi, którą przysiągłem im dać, to gdy zobaczyli jakikolwiek wysoki pagórek i jakiekolwiek drzewa gałęziste, zaraz tam składali swoje ofiary i tam oddawali swoje drażniące dary, tam też składali swoją miłą woń i wylewali swoje ofiary z płynów.


Ich matka bowiem uprawiała nierząd, bezwstydnie postępowała ich rodzicielka. Mówiła bowiem: Pójdę za moimi kochankami, którzy dają mi mój chleb i moją wodę, moją wełnę i mój len, moją oliwę i moje napoje.


A będąc w piekle i cierpiąc męki, podniósł oczy i ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie.


Doszczętnie zniszczycie wszystkie miejsca, w których narody, którymi wy zawładniecie, służyli swoim bogom na wysokich górach, na wzgórzach i pod każdym zielonym drzewem.


Jiwasaru arktasipxañani:

Anuncios ukanaka


Anuncios ukanaka