Biblia Todo Logo
Internet tuqin Biblia

- Anuncios ukanaka -




Zachariasza 1:12 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

12 Wówczas anioł PANA powiedział: PANIE Zastępów, proszę, kiedy zlitujesz się nad Jerozolimą i nad miastami Judei? Twój gniew trwa już siedemdziesiąt lat!

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Gdańska

12 Tedy odpowiedział Anioł Pański, i rzekł: O Panie zastępów! i dokądże się nie zmiłujesz nad Jeruzalemem, i nad miastami Judzkiemi, na któreś się gniewał już siedmdziesiąt lat?

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

12 Wtedy Anioł PANA odpowiedział: PANIE zastępów, jak długo jeszcze nie będziesz się litował nad Jerozolimą i nad miastami Judy, na które się gniewasz już siedemdziesiąt lat?

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Nowa Biblia Gdańska

12 Wtedy odezwał się anioł WIEKUISTEGO i powiedział: WIEKUISTY Zastępów! Do kiedy się nie zmiłujesz nad Jeruszalaim oraz miastami Judy, na które się gniewasz już siedemdziesiąt lat?

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Warszawska 1975

12 Wtedy odezwał się anioł Pana, mówiąc: Panie Zastępów, jak długo jeszcze nie zmiłujesz się nad Jeruzalemem i nad miastami judzkimi, na które gniewasz się już siedemdziesiąt lat?

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

12 Wówczas odezwał się anioł JHWH, mówiąc: JHWH Zastępów, jak długo nie zlitujesz się Ty nad Jerozolimą i nad miastami Judei, na które gniewasz się już od tych siedemdziesięciu lat?

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña




Zachariasza 1:12
24 Jak'a apnaqawi uñst'ayäwi  

W ten sposób spełniło się Słowo PANA wypowiedziane ustami Jeremiasza: Trwać tak będzie, aż ziemia odbierze należne jej szabaty. Odpoczywała ona przez wszystkie lata swego spustoszenia. Tak miało się wypełnić siedemdziesiąt lat.


Tak, jem proch — to jakby mój chleb, A napój mieszam ze łzami.


Ale Ty, PANIE, trwasz na wieki, Ciebie wzywają z pokolenia w pokolenie.


Więcej niż włosów na mej głowie Jest tych, którzy mnie bezpodstawnie nienawidzą. Moi zakłamani wrogowie są ode mnie silniejsi i dążą do mej zguby! Czy mam zwrócić to, czego nie zagrabiłem?


Jak długo, Boże, przeciwnik będzie Ci urągał? Czy wróg będzie bezcześcił Twoje imię na zawsze?


Jak długo ma to trwać, PANIE? Czy na zawsze zamierzasz się gniewać? Czy Twa zapalczywość nie przestanie płonąć niczym ogień?


Jest czas ranienia i czas leczenia; jest czas burzenia i czas budowy.


Gniewałem się na mój lud. Obrzydziłem sobie moje dziedzictwo i wydałem je w twoją rękę. Lecz ty nie okazałaś im litości. Na starców włożyłaś swoje bardzo ciężkie jarzmo!


Nie On był przyczyną ich ucisku, to raczej anioł pochodzący od Niego ich wybawił. W swojej miłości i litości odkupił ich, podniósł i nosił za dni dawnych, w przeszłości.


Jak długo usychać będzie ziemia i więdnąć zieleń na polach? Przez niegodziwość jej mieszkańców ubywa zwierząt i ptactwa, mówią bowiem: PAN nie wie, co robimy w ukryciu.


Nie zasiadałem w gronie wesołków, nie bawiłem się pośród nich. Z powodu Twojej ręki zajmowałem samotne miejsce, ponieważ napełniłeś mnie oburzeniem.


Przeciwnie, PAN mówi tak: Nawiedzę was, gdy nad Babilonem przeminie siedemdziesiąt lat. Dopiero wtedy spełnię moją obietnicę i ponownie sprowadzę was na to miejsce.


Tak mówi PAN: Oto Ja przywrócę powodzenie namiotom Jakuba i zlituję się nad jego siedzibami, miasto będzie odbudowane na swym wzgórzu, a pałac stanie na jego słusznym miejscu!


I ten, który stał po tej stronie rzeki, powiedział do odzianego w lnianą szatę, który stał na drugim brzegu: Kiedy nastąpi koniec tych przedziwnych rzeczy?


w pierwszym roku jego panowania, ja, Daniel, zwróciłem uwagę, że w księgach podana jest liczba lat, które — zgodnie ze Słowem PANA do proroka Jeremiasza — miały upłynąć nad ruinami Jerozolimy. Chodzi o siedemdziesiąt lat.


PANIE, jak długo ma to trwać? Wzywam pomocy, a Ty nie wysłuchujesz! Wołam do Ciebie: Gwałt! A Ty nie śpieszysz z wybawieniem.


Oto, co zobaczyłem nocą: jakiś mężczyzna siedział na czerwonym koniu stojącym wśród mirtów w dolinie. Za nim stały konie czerwone, kasztanowe i białe.


Powiedz całemu ludowi tej ziemi oraz kapłanom: Gdy w piątym i siódmym miesiącu pościliście i wyrażaliście skruchę — i to przez siedemdziesiąt lat — to czy naprawdę pościliście dla Mnie?


Może On zatem na zawsze zbawić tych, którzy przez Niego przychodzą do Boga — bo wciąż żyje, aby się za nimi wstawiać.


Zawołały one donośnie: Władco święty i prawdziwy, jak długo jeszcze ma to trwać?! Czy nie zamierzasz sądzić mieszkańców ziemi? Czy nie wymierzysz im kary za naszą krew?


Jiwasaru arktasipxañani:

Anuncios ukanaka


Anuncios ukanaka