Biblia Todo Logo
Internet tuqin Biblia

- Anuncios ukanaka -




Jeremiasza 14:2 - Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018

2 Płaczą mieszkańcy Judy, mdleją w bramach jej miast, rozpaczają, zgięci ku ziemi — z Jerozolimy unosi się krzyk!

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Gdańska

2 Ziemia Judzka płakać będzie, a bramy jej zemdleją, żałobę nosić będą na ziemi, a narzekanie Jeruzalemskie wstąpi w górę;

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA

2 Ziemia Judy płacze, a jej bramy osłabły, w szacie żałobnej siedzą na ziemi, a krzyk Jerozolimy się podnosi.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Nowa Biblia Gdańska

2 Sposępniał Juda, a jego bramy są żałośnie pochylone ku ziemi – łakną, oraz wzbija się narzekanie Jeruszalaim.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia Warszawska 1975

2 W smutku pogrążony jest Juda, a w jego bramach lud omdlewa z wyczerpania, w żałobie pochylony jest ku ziemi, a krzyk Jeruzalemu wznosi się w górę.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña

Biblia to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza

2 Płacze Juda i omdlewają jej bramy, rozpaczają zgięci ku ziemi i unosi się krzyk Jerozolimy.

Uka jalj uñjjattʼäta Copia luraña




Jeremiasza 14:2
30 Jak'a apnaqawi uñst'ayäwi  

Z ich sprawą doszedł do Niego krzyk biednych — i On krzyk ubogich usłyszał.


Nasze bydło będzie wciąż płodne, Wolne od chorób i strat — i spokojne na naszych pastwiskach.


Bóg usłyszał ich jęk, wspomniał swe przymierze z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem


Moje serce boleje nad Moabem! Jego uchodźcy rozsiani aż po Soar, po Eglat Szeliszijja. Tak! Drogą w górę, na Luchit, podążają w płaczu. Tak! Drogą na Choronaim śpieszą z wołaniem klęski.


Na ulicach słychać głosy tęsknoty za winem, ponurość zamiast radości, ziemię opuściło wesele.


Usycha i więdnie ziemia, omdlewa i więdnie świat, omdlewają dostojnicy ludu ziemi.


Wysycha moszcz, więdnie latorośl, wzdychają radośni sercem.


Bramy napełni gorzki płacz, a ty ogołocona usiądziesz na ziemi.


Ktoś płacze. Więdnie ziemia. Usycha Liban, zawstydzony. Szaron? Stał się jak pustynia, Baszan i Karmel otrząśnięte z liści.


Tak, winnicą PANA Zastępów jest dom izraelski, Judejczycy są Jego ulubioną sadzonką. Oczekiwał prawa, a oto rozlew krwi; sprawiedliwości, a oto krzyk.


Dlatego tak mówi PAN: Oto Ja sprowadzę na nich nieszczęście. Nie zdołają się z niego wyplątać. Będą wołać do Mnie, lecz ich nie wysłucham.


Tak, On je obrócił w pustkowie, uschło ono przede mną. Spustoszona jest cała ta ziemia, lecz nikt nie wziął tego do serca.


Jak długo usychać będzie ziemia i więdnąć zieleń na polach? Przez niegodziwość jej mieszkańców ubywa zwierząt i ptactwa, mówią bowiem: PAN nie wie, co robimy w ukryciu.


Niech z ich domów rozlega się krzyk, gdy znienacka sprowadzisz na nich najeźdźców, gdyż wykopali dół, by mnie schwytać, na moje nogi zastawili sidło!


Dlatego płacze ziemia, ciemnieje w górze niebo, ponieważ powiedziałem, co postanowiłem — i nie żałuję, i nie cofnę tego.


O twej hańbie wiedzą już narody, twój krzyk wypełnił już ziemię, potknął się bohater o bohatera i obaj razem upadli!


Została złamana córka mego ludu — i ja jestem złamany. Chodzę w żałobie, ogarnęła mnie trwoga.


ח PAN przeznaczył na zniszczenie mur córki Syjonu. Rozciągnął sznur i nie cofnął przez swym zamiarem ręki. Sprawił, że płakano na wałach i murach, a ich obrońcy posłabli.


ט Zapadły się w ziemię jej bramy. Pan zniszczył i połamał ich rygle. Król oraz książęta — między narodami. Nie ma Prawa! Również jej prorocy nie znajdą już objawienia u PANA.


Nasza skóra była rozpalona jak piec z powodu głodowej gorączki.


Dlatego smuci się ziemia, marnieją jej mieszkańcy, ubywa polnej zwierzyny, ptactwa na polach, a także ryb w morzach.


Zniszczone pola! Ubolewa ziemia! Zniszczone zboże! Wysechł moszcz! Brakuje oliwy!


Rumieńcie się, rolnicy! Narzekajcie, winiarze! Bo brak pszenicy, jęczmienia — nie będzie plonów z pól!


Ogłoście święty post! Zwołajcie zgromadzenie! Zbierzcie starszych, wszystkich mieszkańców ziemi, do domu PANA, waszego Boga, i głośno wołajcie do Niego!


Ludzie przed nimi mdleją. Twarze bledną ze strachu.


Sprowadziłem suszę na ziemię, na góry i na zboże, na moszcz i na oliwę, i na wszystko, co wydaje ziemia; na ludzi i na bydło — i na wszelki trud rąk.


A ponieważ, gdy nawoływałem, nie słuchali, kiedy będą wołać, nie wysłucham — powiedział PAN Zastępów. —


Mieszkańcy, którzy nie pomarli, cierpieli z powodu bolesnych wrzodów, tak że wołania o ratunek wznosiły się ku niebu ze wszystkich zakątków miasta.


Jutro o tej porze przyślę ci człowieka z ziemi Beniamina i namaścisz go na księcia nad moim ludem Izraelem. On wybawi mój lud spod władzy Filistynów. Przyjrzałem się bowiem udręce mego ludu, dotarło do Mnie jego wołanie.


Jiwasaru arktasipxañani:

Anuncios ukanaka


Anuncios ukanaka